PosĹowie
Dragon Quest, Wizardry, Final Fantasy, Megami Tensei, Metal Max, Romancing Saga, Breath of Fire, Live A Live, Chrono Trigger, Arc The Lad, Tactics Ogre, Suikoden, Tales of Phantasia, Wild Arms, Final Fantasy Tactics, Star Ocean, Atelier Marie, Saga Frontier, Xenogears oraz wiele innych konsolowych RPG, albo gier, ktĂłre zawieraĹy elementy RPG, uratowaĹo mnie.
Nawet ja, ktĂłry nie potrafiĹem wkrÄciÄ siÄ w strzelanki, sportĂłwki, bijatyki czy inne gry akcji, poniewaĹź po prostu byĹem w nich sĹaby, mogĹem skupiÄ siÄ na RPG i zanurzyÄ siÄ w ich Ĺwiatach.
MogĹem cieszyÄ siÄ z nich sam, we wĹasnym tempie, to byĹo dla mnie bardzo waĹźne. Przez caĹe moje Ĺźycie nie byĹem osobÄ
, ktĂłra miaĹaby zbyt duĹźo przyjaciĂłĹ. BÄdÄ
c szczerym miaĹem ich niewielu.
OczywiĹcie nie oznacza to, Ĺźe nie miaĹem Ĺźadnych przyjaciĂłĹ, ale nie byĹem w stanie czerpaÄ przyjemnoĹci ze wspĂłlnych gier w grupie czy dyskusji na jakikolwiek temat. Tak naprawdÄ chcÄ robiÄ wszystkie te rzeczy, ale po prostu nie jestem w stanie robiÄ ich dobrze.
Kiedy byĹem dzieckiem i odbywaĹa siÄ premiera nowego Dragon Quest czy Final Fantasy, kaĹźdy zaczynaĹ w nie graÄ. KaĹźdego dnia w szkole ludzie rozmawiali o tym jak daleko doszli i na jakim poziomie siÄ znajdujÄ
. Nie potrafiĹem doĹÄ
czyÄ do tych dyskusji.
MogĹem jedynie mniej spaÄ po to, by graÄ, dostaÄ siÄ dalej niĹź inni, a wtedy, gdy usĹyszaĹem âDostaĹem siÄ tak daleko!â, mogĹem pomyĹleÄ âOch, tylko tutaj? To nic nadzwyczajnego. DoszedĹem dalej od ciebieâ i uĹmiechaÄ siÄ do samego siebie.
W zasadzie byĹem ponurym dzieckiem. Ale nawet ja mogĹem zostaÄ protagiem, wyruszyÄ w poszukiwaniu niesamowitych przygĂłd, staÄ siÄ silniejszym i uratowaÄ Ĺwiat. To zawsze RPG byĹy tym, co mnie ratowaĹo.
Wtedy coĹ spowodowaĹo zmianÄ w tym ponurym, samotnym graczu. Diablo⌠Ultima Online⌠EverQuest⌠Dark Age of Camelot⌠To wszystko to sÄ
amerykaĹskie gry, lecz w kraju byĹy teĹź takie gry jak Dark Eyes czy Lifestorm.
ByĹy to RPG online.
UĹźywajÄ
c internetu mogĹeĹ graÄ w RPG z innymi ludĹşmi. JeĹli juĹź mĂłwimy o graniu w RPG z innymi ludĹşmi, istniejÄ
teĹź RPG papierowe. JednakĹźe dla czĹowieka takiego jak ja, ktĂłry nie jest zbyt dobry w radzeniu sobie z innymi ludĹşmi, byĹ to zbyt wysoka poprzeczka do przeskoczenia. W MMORPG nie musiaĹem siedzieÄ twarzÄ
w twarz z innymi.
Gdybym choÄ trochÄ znaĹ angielski, mĂłgĹbym graÄ z ludĹşmi zza oceanu. OszalaĹem na tym punkcie. To byĹy czasy, gdy internet nie byĹ tak szeroko dostÄpny jak teraz. Nie ĹÄ
czyĹem siÄ przez ĹwiatĹowĂłd czy ASDL, ale przez liniÄ telefonicznÄ
, wiÄc telefon byĹ niedostÄpny, gdy graĹem.
UĹźywajÄ
c serwisu nazywajÄ
cego siÄ Tele-hodai, ktĂłrego miesiÄczna opĹata za nielimitowane poĹÄ
czenia na okreĹlone numery późno w nocy i wczeĹnie rano byĹa staĹa, wykorzystywaĹem kaĹźdÄ
z tych minut na granie. Czasami zdarzaĹo mi siÄ przypadkowo wykroczyÄ poza ten okres czasowy, co powodowaĹo, Ĺźe moje rachunki telefoniczne byĹy niesamowicie duĹźe.
MMORPG byĹy dla mnie wtedy rzeczywistoĹciÄ
, a wszystko pozostaĹe to byĹ czas na sen, jedzenie, leĹźenie i rozmyĹlanie o grach. KaĹźdej nocy nurkowaĹem w ten ekscytujÄ
cy Ĺwiat, a kiedy przychodziĹ ranek, wracaĹem do tego nudnawego Ĺwiata. ĹťyĹem w grach. Gry utrzymywaĹy mnie przy Ĺźyciu.
Czasami ludzie pytajÄ
mnie, dlaczego zaczÄ
Ĺem pisaÄ. Tak jak byĹcie siÄ tego spodziewali, gry byĹy tutaj gĹĂłwnym czynnikiem. Gdybym nie napotkaĹ na swojej drodze RPG, jestem pewny, Ĺźe nigdy nie zaczÄ
Ĺbym pisaÄ powieĹci.
W szczegĂłlnoĹci, gdybym nie spÄdziĹ tego czasu nurkujÄ
c w te gry, moja debiutancka powieĹÄ Bara no Maria (Kadokawa Sneaker Bunko) nigdy by siÄ nie narodziĹa, ani nie byĹoby nawet tej ksiÄ
Ĺźki.
Co wiÄcej, gdybym nie czytaĹ ksiÄ
Ĺźek na podstawie RPG, takich jak Lodoss-tou Senki Ryo Mizuno (Record of Lodoss War) czy Tonariawase no Hai to Seishun Benny Matsuyamy, nawet gdybym staĹ siÄ powieĹciopisarzem, nie chce mi siÄ wierzyÄ, bym napisaĹ takÄ
ksiÄ
ĹźkÄ. Nawet japoĹski tytuĹ tej ksiÄ
Ĺźki, Hai to Gensou no Grimgar, byĹ zainspirowany przez Tonariawase no Hai to Seishun, a tytuĹ dla powieĹci, ktĂłra koniec koĹcĂłw staĹa siÄ Bara no Maria brzmiaĹ poczÄ
tkowo Bara no Maria Senki.
MMORPG, a takĹźe po prostu RPG, pobudziĹy mojÄ
kreatywnoĹÄ, a byÄ moĹźe moje urojenia, i doprowadziĹy mnie do powieĹci gĹÄboko w nich zakorzenionych. Tak wĹaĹnie siÄ tutaj znalazĹem. PoniewaĹź graĹem w tak wiele RPG przez tak dĹugi okres, nie potrafiÄ juĹź dĹuĹźej graÄ w gry z takim samym uczuciem jak âwtedyâ.
Pomimo tego gorÄ
co oczekujÄ gier, ktĂłre przyniosÄ
âtamten czasâ z powrotem do mojego Ĺźycia. RozmyĹlajÄ
c o moich uczuciach z âtamtego okresuâ, napisaĹem wĹaĹnie tÄ powieĹÄ. WierzÄ, Ĺźe poza pisaniem tej ksiÄ
Ĺźki istnieje Ĺwiat, ktĂłry muszÄ jeszcze zobaczyÄ. JeĹli bÄdÄ miaĹ wiÄcej sposobnoĹci, myĹlÄ, Ĺźe napiszÄ wiÄcej powieĹci z âtamtych czasĂłwâ.
W tym momencie chcÄ wyraziÄ szczere uznanie i miĹoĹÄ dla: mojego redaktora, K, ktĂłry daĹ mi takÄ
moĹźliwoĹÄ; Eiri Shirai, autora tych przejrzystych, klimatycznych, nowoczesnych, uroczych, znakomitych i przepiÄknych ilustracji; projektanta i pozostaĹych, ktĂłrzy zĹoĹźyli tÄ powieĹÄ w tak ĹwietnÄ
ksiÄ
ĹźkÄ; kaĹźdego zaangaĹźowanego w produkcjÄ i sprzedaĹź; i w koĹcu, wszystkich was, ktĂłrzy trzymacie teraz tÄ ksiÄ
ĹźkÄ w dĹoniach. Teraz, liczÄ
c na to, Ĺźe siÄ jeszcze spotkamy, odkĹadam swĂłj dĹugopis na dziĹ.
Ao Jyumonji